Jako programista i pasjonat AI, z ciekawością i, muszę przyznać, lekkim zdumieniem, obserwuję wykładniczo rosnący rozwój tej technologii. Utknęły mi w głowie słowa CEO Google’a, który przewiduje, że dzięki sztucznej inteligencji oprogramowanie będzie w przyszłości pisać się samo. Czy to oznacza, że programiści zajmujący się uczeniem maszynowym właśnie podstawili nogę kolegom po fachu, a ja za kilka lat zacznę robić kurs na operatora koparki? Czy AI zastąpi programistów? Może nie będzie aż tak źle.
Gorzej jeśli koparki też zaczną obsługiwać się same.
Czy AI zastąpi programistów?
Poważnie mówiąc, zastanawiam się, czy w najbliższej przyszłości rozumianej jako 10 czy 20 lat, AI zastąpi programistów. Czy możliwe jest całkowite zastąpienie ludzkiego programisty? Moim zdaniem, prawdopodobnie tylko wtedy, gdy uda się stworzyć tzw. silną sztuczną inteligencję, która będzie posiadała wszystkie właściwości ludzkiego umysłu.
Rola sztucznej inteligencji w programowaniu dzisiaj
Jasne, nie ma wątpliwości, że AI coraz lepiej radzi sobie z programowaniem. Raczej na pewno narzędzia oparte na AI będą lepsze w programowaniu niż tzw. nie-techniczni ludzie. Jednak maszyny nie staną się tak szybko lepsze od dobrego programisty, naprawdę lotnego w językach programowania, których używa. Tworzenie użytecznego i praktycznego kodu, który jest dłuższy niż kilka linii, wymaga poziomu inteligencji zbliżonego do ludzkiej. Takie jest moje zdanie.
W tym momencie też nie piszemy kodu ręcznie. Osobiście korzystam z różnych inteligentnych narzędzi, które pozwalają mi na automatyzację pracy. To samo (często lepiej) robi AI: usprawnia pracę programistów. Jednak przyszłość, w której sztuczna inteligencja będzie w stanie podejmować wszystkie właściwe decyzje, aby rozwijać oprogramowanie od podstaw, jest raczej jeszcze bardzo odległa.
W jaki sposób AI wspiera obecnie programistów?
AI może pomóc w pisaniu kodu, sugerując fragmenty kodu na podstawie wcześniej zdefiniowanych wymagań. Dzięki analizie istniejących baz kodu, AI identyfikuje wzorce i dostarcza sugestie, oszczędzając mi czas i wysiłek. AI może także pomóc w identyfikacji i naprawie błędów w kodzie, analizując ogromne ilości danych, rozpoznając wzorce i dokonując dokładnych prognoz. To znacząco przyspiesza prace. I pozwala oszczędzić zwoje mózgowe na zadania, z którymi nie radzi sobie ChatGPT ani Github Copilot.
Człowiek vs AI w pisaniu kodu
Sztuczna inteligencja wciąż jest daleko od poziomu kreatywności niezbędnego dla każdego dobrego programisty. Jesteśmy też lata świetlne od AI, która byłaby w stanie stworzyć Facebooka, integrować szatę graficzną czy zarządzać błędami formularza.
AI w wersji „deep learning” nie będzie mogła funkcjonować bez „szkolenia”, czyli konfrontowania jej z nieskończoną liczbą sytuacji, aby mogła uczyć się samodzielnie. Za jakiś czas, to właśnie w tym miejscu ja, jako programista, być może będę musiał przekształcić swój zawód.
Jaka jest przyszłość programistów w kontekście AI?
Według mnie, AI nie jest jeszcze gotowa, aby zastąpić programistów. Ale obecne projekty pokazują, że w niedalekiej przyszłości będziemy mogli poprosić ją, aby sama napisała jeszcze bardziej zaawansowany kod. W międzyczasie korzystanie z rozwiązań SI pozwala produkować mniej błędów i szybciej kodować. Klasyczne win-win.
Nie ma więc (jeszcze!) powodów do obaw dla programistów. Aczkolwiek, pewne stare stanowiska w IT mogą z czasem zostać zastąpione (albo znacząco wyewoluować). Jednak wykwalifikowany programista nie zostanie raczej wymieniony na AI przynajmniej przez najbliższą jedną lub dwie dekady. Co nie zmienia faktu, iż my, programiści, musimy mieć się na baczności, być na bieżąco z tą technologią i ciagle się dokształcać. Możliwe natomiast, iż fala sztucznej inteligencji może najbardziej zagrozić tym, którzy nie popłyną z jej nurtem.