Departament Sprawiedliwości USA poinformował, że były inżynier oprogramowania w Google, Linwei Ding, został oskarżony o kradzież technologii opartej o sztuczną inteligencję. Ding jednocześnie potajemnie wpółpracował z dwiema chińskimi firmami. Byłego pracownika Google aresztowano w Newark w Kalifornii pod zarzutem czterech przypadków kradzieży tajemnic handlowych.
Reakcja Google
Google po przeprowadzeniu śledztwa stwierdziło, że Ding ukradł liczne dokumenty i od razu przekazało sprawę organom ścigania. Firma podkreśla, że posiada ścisłe zabezpieczenia chroniące jej poufne informacje handlowe i tajemnice.
Zarzuty wobec Dinga obejmują m.in. przenoszenie setek plików do jego prywatnego konta Cloud. Ponadto oskarżono go o przyjęcie oferty pracy w chińskiej firmie technologicznej jako dyrektor techniczny. Ding miał również założyć startup w Chinach, nie ujawniając tej działalności Google.
Konsekwencje dla USA
Sztuczna inteligencja stanowi kluczowe pole rywalizacji w branży wysokich technologii. Dominacja w tej dziedzinie może mieć poważne konsekwencje zarówno komercyjne, jak i bezpieczeństwa. Ostatnio liderzy Departamentu Sprawiedliwości alarmują, że zagraniczni przeciwnicy mogą wykorzystać technologie AI do działań szkodzących Stanom Zjednoczonym.
Aresztowanie Dinga i wynikające z tego śledztwo podkreślają rosnące obawy związane z kradzieżą własności intelektualnej i tajemnic handlowych, szczególnie w kontekście rosnącej konkurencji technologicznej między USA a Chinami. Sprawa ta rzuca światło na złożoną naturę ochrony innowacji i bezpieczeństwa narodowego w erze cyfrowej.
