Czy jeden człowiek, uzbrojony w pasję i nietypowe podejście, może wychować całe pokolenie geniuszy, którzy zmieniają świat? Film dokumentalny „Mistrz” udowadnia, że nie tylko jest to możliwe, ale że taka historia dzieje się tu i teraz, w Polsce! To poruszający portret Ryszarda Szubartowskiego, nauczyciela informatyki z III LO w Gdyni, którego metoda nauczania przyniosła owoce, o jakich nie śniło się twórcom systemów edukacji. To opowieść, która inspiruje, zmusza do myślenia i którą po prostu trzeba zobaczyć.
Niezwykły mistrz i jego „fabryka” talentów
„Zawsze marzyłem, żeby uczyć” – mówi skromnie Ryszard Szubartowski. Ten niepozorny profesor oświaty z gdyńskiej „Trójki” jest postacią absolutnie niezwykłą. Przez ostatnie 25 lat jego uczniowie zdobyli 126 medali na najważniejszych międzynarodowych olimpiadach informatycznych, a aż 280 z nich dotarło do finałów krajowych. Te liczby są imponujące, ale prawdziwa skala jego sukcesu staje się jasna, gdy dowiadujemy się, kim są jego absolwenci. To czołowi inżynierowie i naukowcy w globalnych firmach technologicznych, w tym w OpenAI, gdzie tworzą przyszłość sztucznej inteligencji.
Film w subtelny sposób pokazuje, że Szubartowski to nie tylko nauczyciel, ale prawdziwy mistrz w szlifowaniu diamentów. Nie szuka poklasku, a jego największą satysfakcją jest sukces jego podopiecznych.
Tajemnica sukcesu
Jak to możliwe, że jeden człowiek osiągnął tak spektakularne rezultaty? Dokument odkrywa przed nami „metodę Szubartowskiego”, która jest prosta w założeniach, ale rewolucyjna w działaniu.
Uczeń w centrum uwagi
W pracowni informatycznej profesora Szubartowskiego panują nietypowe zasady. To uczniowie stają przy tablicy i tłumaczą sobie nawzajem złożone problemy. Ten model, oparty na tutoringu młodzieżowym, zakłada, że rówieśnik jest w stanie najlepiej zrozumieć i wyjaśnić trudności koledze. Nauczyciel schodzi na drugi plan, stając się mentorem, który inspiruje, moderuje dyskusje i podsuwa coraz trudniejsze wyzwania, zamiast prowadzić tradycyjny wykład.
Praca twórcza ponad wszystko
Jak mówi jeden z absolwentów, profesor „pozwolił mu zrozumieć, na czym polega praca twórcza”. Uczniowie nie są uczeni schematów. Ich zadaniem jest samodzielne dochodzenie do rozwiązań, co rozwija intuicję i umiejętność kreatywnego myślenia. Dzięki temu nie stają się rzemieślnikami odtwarzającymi kod, ale artystami zdolnymi do tworzenia innowacji.
Konfrontacja z systemem
Film uczciwie pokazuje, że takie podejście nie zawsze spotykało się ze zrozumieniem. Inni nauczyciele uważali, że Szubartowski „robi uczniom krzywdę”, pozwalając im opuszczać lekcje z innych przedmiotów. Zarzucano mu, że jego podopieczni nie zdadzą matury. Jak podsumowuje sam profesor: „Okazało się, że zdali maturę najlepiej w szkole”.
Owoce pracy: Uczniowie, którzy zmieniają świat
Najmocniejszym dowodem na skuteczność metody są wypowiedzi samych absolwentów. Dokument przedstawia sylwetki młodych geniuszy, których historie robią ogromne wrażenie:
- Jakub Pachocki, dziś Główny Naukowiec (Chief Scientist) w OpenAI, wprost mówi, że spotkanie z profesorem podzieliło jego życie na „przed i po”. To właśnie on, jako uczeń, miał zostać wyrzucony ze szkoły za swoje niestandardowe podejście do nauki.
- Filip Wolski, czterokrotny złoty medalista międzynarodowej olimpiady informatycznej, z rozbawieniem wspomina, jak profesor „usuwał im spod nóg kłody”, którymi często były inne lekcje, jak biologia czy historia.
- Szymon Sidor, Technical Fellow w OpenAI, opowiada o niezwykłej, niemal koleżeńskiej atmosferze panującej na zajęciach, gdzie profesora nazywano pieszczotliwie „Szuwarem”.
Te sukcesy to nie pojedyncze przypadki. Jakub Pachocki i Szymon Sidor to tylko część polskiej siły w OpenAI. Więcej o ich niesamowitych osiągnięciach, a także o innych Polakach w tej elitarnej organizacji, można przeczytać w artykule Polacy w OpenAI.
Lekcja dla nas wszystkich: Dlaczego warto zobaczyć „Mistrza”?
„Mistrz” to film, który wykracza daleko poza mury szkolnej pracowni informatycznej. To uniwersalna opowieść, która stawia kluczowe pytania o przyszłość edukacji i jest obowiązkowym seansem dla:
- Nauczycieli, którzy szukają inspiracji i dowodu na to, że warto ufać uczniom.
- Rodziców, aby zobaczyli, jak kluczowe jest wspieranie prawdziwych pasji swoich dzieci.
- Uczniów, by przekonali się, że nauka może być ekscytującą przygodą, a nie przykrym obowiązkiem.
- Wszystkich, którzy zastanawiają się, jak uwalniać ludzki potencjał, zamiast go tłamsić.
„Mistrz” to historia o tym, że prawdziwa edukacja to nie realizowanie programu, a rozwijanie człowieka. Ryszard Szubartowski, idąc pod prąd, stworzył system, który nie tylko działa, ale przynosi rezultaty na skalę światową. To film, który napełnia dumą, inspiruje do działania i przypomina, że za każdym wielkim sukcesem często stoi jeden skromny mistrz.
To historia o sile pasji, odwadze i prawdziwym mentorstwie, które jest w stanie nie tylko zmienić życie pojedynczych osób, ale także wpłynąć na przyszłość całej dziedziny nauki. Czy Sztuczna Inteligencja byłaby dziś tu gdzie jest bez uczniów Szubartowskiego? Czy Sztuczna Inteligencja byłaby dziś tu gdzie jest bez Ryszarda Szubartowskiego?
Koniecznie zobaczcie!
Film w całości: