AI w biznesie AI w marketingu Artykuły

Czy potrzebujesz technicznej wiedzy, aby używać narzędzi sztucznej inteligencji?

Mężczyzna w garniturze wchodzi po schodach na scenę

Narzędzia sztucznej inteligencji mogą kojarzyć się z czymś, co wymaga skomplikowanej infrastruktury, zespołu programistów i sporego budżetu. Natomiast sytuacja wygląda zgoła inaczej. Rozwój technologii oraz coraz większa dostępność gotowych rozwiązań sprawiło, że narzędzia AI trafiły w ręce użytkowników, którzy nie mają żadnego zaplecza technicznego.

AI nie jest domeną wyłącznie specjalistów IT

Sztuczna inteligencja zaczęła funkcjonować jako interfejs, który nie wymaga wiedzy o algorytmach, modelach czy językach programowania. Zazwyczaj wystarczy umiejętność korzystania z gotowego modelu AI w przeglądarce internetowej lub aplikacji mobilnej i świadomość tego, czego chce się od narzędzia. Użytkownik biznesowy nie musi wiedzieć, jak działa mechanizm predykcji. Ważne, że potrafi wykorzystać go do prognozowania sprzedaży, analizy trendów czy generowania treści.

AI nie jest tematem zarezerwowanym dla specjalistów IT. Staje się kolejnym narzędziem pracy. Narzędziem równie naturalnym jak arkusz kalkulacyjny, prezentacja czy komunikator. To nie oznacza, że wiedza techniczna jest bezużyteczna, ale nie stanowi już bariery wejścia.

Dlaczego manager nie musi być inżynierem

Stereotypowy obraz sztucznej inteligencji jako domeny inżynierów, informatyków i analityków danych utrzymuje się zaskakująco długo. Tymczasem praktyka pokazuje, że AI może być niezwykle użytecznym narzędziem także w pracy osób zarządzających zespołami, projektami czy całymi firmami. Praca to może się odbywać jednak bez potrzeby zagłębiania się w techniczne szczegóły.

Automatyzacja powtarzalnych zadań

Managerowie coraz częściej korzystają z narzędzi opartych na AI do automatyzacji czynności, które do tej pory pochłaniały czas i uwagę. Generowanie raportów z danych, tworzenie podsumowań spotkań, przygotowywanie harmonogramów czy wstępna analiza dokumentów – to tylko kilka przykładów zastosowań, które nie wymagają pisania żadnego kodu. Wystarczy dostęp do odpowiedniej aplikacji i umiejętność precyzyjnego sformułowania celu działania.

Wsparcie w podejmowaniu decyzji

AI może pełnić również rolę doradczą. Nie podejmie ona oczywiście decyzji za człowieka, ale potrafi wskazać zależności, zaproponować alternatywy, podpowiedzieć rozwiązania. Dla managera to szansa na szybsze zebranie i przetworzenie informacji, które w naturalny sposób wspierają proces decyzyjny. Zamiast analizować surowe dane, dostaje się bowiem ich interpretację w przystępnej formie.

Skupienie na wartości merytorycznej

Największą wartością AI w zarządzaniu jest to, że pozwala przesunąć uwagę z operacyjnych detali na kwestie strategiczne. Dzięki odciążeniu w zadaniach technicznych i administracyjnych, managerowie mogą poświęcić więcej czasu na rozwój zespołu, planowanie długofalowe i budowanie wartości biznesowej. A wszystko to bez konieczności posiadania wiedzy, którą jeszcze niedawno uznawano za niezbędną do pracy z technologią.

AI w marketingu – technologia dostępna powszechnie

Marketing od dawna korzysta z technologii, ale sztuczna inteligencja znacząco rozszerzyła możliwości, które wcześniej były zarezerwowane dla dużych działów analitycznych lub agencji z własnymi zespołami technologicznymi. Dziś większość narzędzi AI dostępnych jest w formie aplikacji webowych. W pracy z nimi liczy się głównie pomysł, umiejętność zadania odpowiedniego pytania i interpretacja otrzymanych wyników.

Tworzenie treści i kampanii

Jednym z najczęstszych zastosowań AI w marketingu jest generowanie treści. Od pomysłów na posty w mediach społecznościowych, przez opisy produktów, po całe sekwencje maili. Narzędzia typu: ChatGPT, Jasper czy Copy.ai wspierają marketerów w tworzeniu materiałów, które wymagają jedynie korekty i dopracowania. Marketerzy z jednej strony oszczędzają czas, a z drugiej zyskują też możliwość testowania różnych wariantów komunikatów bez angażowania zewnętrznych podwykonawców.

Analiza danych i insighty

AI świetnie radzi sobie z analizą dużych zbiorów danych, na przykład: wyników kampanii reklamowych, statystyk z Google Analytics lub aktywności użytkowników na stronie. Dzięki temu marketerzy mogą szybko identyfikować skuteczne kanały, segmentować odbiorców, a nawet prognozować skuteczność kolejnych działań. I znów – bez konieczności znajomości języków programowania czy umiejętności pracy z bazami danych na poziomie zaawansowanym.

Współpraca z zespołem kreatywnym

Warto podkreślić, że AI nie zastąpi ludzkiej kreatywności. Może jednak pełnić rolę „współpracownika”, który dostarcza szkice, inspiracje, analizy. To szczególnie przydatne w małych zespołach marketingowych, które nie mają własnych działów analiz czy content designu. Dzięki AI można szybciej przechodzić od koncepcji do realizacji, a eksperymentowanie z formatami staje się mniej czasochłonne.

Przedsiębiorca i AI – efektywność bez pisania linijki kodu

Dla wielu przedsiębiorców sztuczna inteligencja wciąż jawi się jako coś kosztownego, trudnego do wdrożenia i wymagającego całego zespołu specjalistów. Tymczasem dostępność narzędzi AI opartych na prostych interfejsach i modelu subskrypcyjnym sprawia, że nawet jednoosobowa działalność może z nich korzystać na co dzień. Nie musi wcale inwestować w infrastrukturę ani martwić się o znajomość technologii.

Automatyzacja procesów biznesowych

AI może zająć się wieloma zadaniami, które dotąd wymagały czasu przedsiębiorcy lub jego zespołu. Automatyczne generowanie ofert, odpowiedzi na zapytania klientów, podstawowe modele wyceny produktów, a nawet tworzenie prezentacji dla inwestorów –  wszystko to można dziś zrobić przy użyciu gotowych rozwiązań. Narzędzia takie jak Notion AI, ChatGPT czy Canva z funkcjami AI pozwalają na szybkie przejście od koncepcji do działania.

Testowanie pomysłów i tworzenie MVP

Wczesna faza rozwoju produktu to moment, w którym szybkość działania ma ogromne znaczenie. Dzięki AI można wygenerować landing page, stworzyć wstępną strategię komunikacji, opracować persony klientów, a nawet uzyskać pierwsze rekomendacje dotyczące cen czy modeli sprzedaży. Co lepsze, można to zrobić bez angażowania agencji czy specjalistów zewnętrznych, co znacząco obniża próg wejścia w nowe przedsięwzięcia.

Skalowanie bez rozbudowy zespołu

AI pozwala też skalować działalność bez natychmiastowego zwiększania liczby pracowników. Przykład? Boty konwersacyjne, które obsługują klientów w godzinach nocnych, narzędzia do automatycznej moderacji komentarzy, czy systemy wspomagające zarządzanie zamówieniami. Dla przedsiębiorcy oznacza to większą efektywność, lepszą obsługę klienta i możliwość koncentracji na rozwoju, a nie tylko na operacyjnym gaszeniu pożarów.

Czy musisz programować, żeby korzystać z AI?

To jedno z najczęściej pojawiających się pytań w kontekście sztucznej inteligencji: „Czy muszę umieć programować, żeby z tego korzystać?”. Krótka odpowiedź brzmi: nie. Dłuższa – warto wiedzieć, jak formułować pytania i oczekiwania wobec AI, ale nie jest to tożsame z tworzeniem kodu.

W przypadku wielu współczesnych narzędzi AI kluczowa jest umiejętność tzw. promptowania, czyli zadawania odpowiednich pytań lub formułowania poleceń. To nie ma nic wspólnego z językiem programowania, a przypomina raczej prowadzenie dialogu z narzędziem.

Obsługa podobna do znanych aplikacji

Większość aplikacji opartych na AI działa w bardzo przyjazny sposób. Mają bowiem formularze, edytory tekstów, przyciski typu „generate” czy „suggest”. Często wystarczy wpisać kilka zdań albo skorzystać z gotowego szablonu, aby uzyskać pełnowartościowy wynik. Praca z AI przypomina bardziej korzystanie z narzędzi biurowych niż jakiekolwiek programowanie.

Znajomość technologii to nie to samo co jej obsługa

Warto rozróżnić dwie rzeczy: tworzenie narzędzi AI i ich użytkowanie. To pierwsze faktycznie wymaga wiedzy technicznej, natomiast to drugie nie. Użytkownik biznesowy nie musi wiedzieć, jak działa transformator językowy. Ważne, że rozumie, jakie zadanie chce zrealizować i potrafi wybrać do tego odpowiednie narzędzie. 

Business Programme AI – rozwiązanie stworzone z myślą o nietechnicznych użytkownikach

Wraz z rosnącym zainteresowaniem sztuczną inteligencją w środowisku biznesowym pojawiła się potrzeba programów edukacyjnych, które nie są skierowane do informatyków, ale do praktyków: managerów, marketerów, właścicieli firm

Business Programme AI odpowiada dokładnie na tę potrzebę.

Dla kogo jest ten program?

Uczestnikami programu są osoby, które na co dzień podejmują decyzje biznesowe, zarządzają zespołami, prowadzą projekty, rozwijają własne firmy. Nie mają czasu ani potrzeby zgłębiania matematycznych podstaw uczenia maszynowego. Zamiast tego chcą zrozumieć, jakie narzędzia AI mogą realnie wesprzeć ich w codziennej pracy i jak je efektywnie wdrożyć bez wsparcia działu IT.

Praktyka zamiast teorii

Program koncentruje się na konkretnych scenariuszach użycia czyli takich, które faktycznie przynoszą wartość w codziennej działalności. Uczestnicy poznają narzędzia, które mogą wykorzystać w analizie danych, automatyzacji procesów, tworzeniu treści czy planowaniu strategicznym. Uczą się nie technologii jako takiej, ale tego, jak przekłada się ona na ich cele zawodowe i biznesowe.

Technologia, która nie wyklucza

Business Programme AI wpisuje się w szerszy trend demokratyzacji technologii, czyli udostępniania zaawansowanych narzędzi osobom nietechnicznym. Program nie tylko pokazuje, że AI jest dostępna tu i teraz, ale też pomaga zbudować pewność, że można z niej korzystać bez lęku przed brakiem wiedzy technicznej. To nie kurs dla programistów, tylko przestrzeń dla ludzi z biznesu, którzy chcą być świadomymi użytkownikami nowoczesnych narzędzi.

Technologia bez progu wejścia

Sztuczna inteligencja końcem 2023 roku (wraz z udostępnieniem światu ChatGPT) przestała być zarezerwowana dla ekspertów w dziedzinie uczenia maszynowego. Dzięki dostępności prostych, intuicyjnych narzędzi może z niej korzystać praktycznie każdy. Niezależnie od tego, czy potrafi programować lub czy rozumie, jak działa model językowy. Kluczowe staje się nie to, jak głęboko rozumiemy mechanizmy AI (choć świadomość ich istnienia usprawnia pracę z modelem AI), ale jak potrafimy je wykorzystać w kontekście naszej pracy i celów zawodowych. 

Dla managera, marketera czy przedsiębiorcy AI jest dziś po prostu kolejnym zasobem. Zasobem, który może przyspieszyć analizę, zautomatyzować powtarzalne działania, wspierać kreatywność. Korzystanie z niej nie wymaga tytułu inżyniera ani umiejętności kodowania. Właściwie wymaga jedynie świadomości, że taka możliwość istnieje.

Czy to technologia bez progu wejścia? W zasadzie tak. Warto jednak nauczyć się sposobów na mądrą pracę z tymi narzędziami, żeby zamiast o próg wejścia, nie potknąć się o własne nogi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *