Sztuczna inteligencja to nie kolejny Excel. To głęboka zmiana organizacyjna, która dotyczy każdego, nie tylko działu IT. Dlaczego większość firm źle zaczyna swoją przygodę z AI? Co zrobić, żeby sztuczna inteligencja naprawdę wspierała, a nie zastępowała pracowników?
W rozmowach, które w całości dostępne są w bazie Business Programme dwaj praktycy AI, Wojciech Ozimek z One2Tribe oraz dr Paweł Szczęsny z Neurofusion Lab, wskazują na fundamentalną zmianę w podejściu do sztucznej inteligencji w biznesie. Ozimek podkreśla koncepcję Intelligent Augmentation (IA), czyli AI jako rozszerzenia ludzkich możliwości: „Agentowość to Intelligence Augmentation w najczystszej postaci. Nie ma być mądrzejszy, ma mnie odciążyć czy rozszerzyć”.
Dr Szczęsny z kolei zwraca uwagę na praktyczne wyzwania: „Wdrożenie AI to transformacja firmy. Kropka. Wdrożenie tej technologii tak jakby to był Excel, nieuchronnie się kończy tym, że i tak większość pracowników wciąż korzysta z liczydeł”.
Dlaczego firmy popełniają błędy na starcie?
Najczęstszym problemem jest rozpoczynanie od pytania „jak?. Ozimek tłumaczy: „Firmy zaczynają bardzo często od 'jak?’, np. jak promptować AI. A pierwsze pytanie powinno być 'dlaczego?'”. Ważne jest znalezienie konkretnych miejsc w firmie, gdzie AI przyniesie rzeczywiste korzyści, czy to uproszczenie korespondencji, analiza sentymentu klientów, czy automatyzacja dokumentacji.
Dr Szczęsny identyfikuje osiem głównych błędów, które popełniają firmy:
- „Grzech nierozmawiania”, czyli brak komunikacji z kluczowymi interesariuszami.
- Nierealistyczne oczekiwania wobec AI jako „magicznego rozwiązania”.
- Koncentracja wyłącznie na oszczędnościach.
- Poszukiwanie jednego, rewolucyjnego rozwiązania.
- Brak ram bezpieczeństwa.
- Niewystarczające zaangażowanie pracowników.
- Próba „wciśnięcia” AI w przestarzałe procesy.
- Traktowanie AI jako projektu czysto IT.
Rok agentów AI. Czy to rzeczywistość?
Obaj eksperci potwierdzają, że 2025 to rzeczywiście rok agentów AI. Ozimek pracuje nad rozwiązaniem dla brand managerów: „Pozwala skrócić czas analizy działań influencerów o rzędy wielkości”. Dr Szczęsny dodaje, że agenty AI to praktyczna realizacja obietnicy automatyzacji: „komputer coś robi za mnie”.
Jak przedsiębiorcy mogą skorzystać z tej wiedzy?
Dla jednoosobowych działalności gospodarczych
JDG-owcy mają unikalną przewagę, bo mogą eksperymentować z AI bez konieczności przekonywania całych zespołów. Ozimek sugeruje praktyczne podejście: „Sugeruję od wpisania w Perplexity – 'przedstaw mi analizy jak praca z AI może zmienić obowiązki na [stanowisko]’. A następnie przeprowadź ze sztuczną inteligencją proces ideacji”.
Najprostsze zastosowania dla JDG:
- Automatyzacja korespondencji: szablony odpowiedzi, podsumowania spotkań.
- Analiza konkurencji: monitorowanie działań w branży.
- Tworzenie treści: wsparcie w pisaniu postów, artykułów, prezentacji, ofert.
- Księgowość i administracja: kategoryzowanie wydatków, przygotowanie dokumentów.
Dla małych i średnich przedsiębiorstw
MŚP powinny rozpocząć od mapowania procesów i identyfikacji „bólu”. Dr Szczęsny podkreśla znaczenie komunikacji: „Niska kultura wymiany informacji i szczerej dyskusji w firmach w praktyce ubija szanse na sukces wdrożenia AI”.
Dlatego sugerujemy strategię trzech kroków dla MŚP:
- „Dlaczego?” Identyfikacja potrzeb:
- Przeprowadzenie audytu procesów.
- Rozmowy z pracownikami o codziennych wyzwaniach.
- Mapowanie miejsc, gdzie AI może przynieść wartość.
2. „Co?” Wybór rozwiązań:
- Systemy RAG dla wiedzy firmowej.
- Agenty do obsługi klienta.
- Narzędzia analityczne dla zarządu.
3. „Jak?” Wdrożenie:
- Pilotaże w wybranych działach.
- Szkolenia pracowników.
- Stopniowe rozszerzanie zastosowań.
Dla freelancerów i specjalistów
Freelancerzy mogą używać AI jako „inteligentnego asystenta” do zarządzania projektami, komunikacji z klientami, rozwoju kompetencji i automatyzacji rutyny.
Na co uważać?
Problem halucynacji i wiarygodności
Dr Szczęsny ostrzega: „Modele językowe nie mają 'pojęcia’ o znaczeniu tekstu, który generują”. Szczególnie niebezpieczne jest stosowanie AI w obszarach wymagających precyzji – medycynie, prawie, finansach.
Jak minimalizować ryzyko? Zawsze weryfikować krytyczne informacje. Używać AI jako wsparcia, nie zastępstwa ekspertyzy. Implementować systemy kontroli jakości.
Bezpieczeństwo danych
Ozimek zwraca uwagę na kwestię prywatności: „Ludzie otrzymują dostęp do narzędzi AI, często darmowych, a więc zbierających nasze dane”. Firmy muszą więc wybierać sprawdzonych dostawców, implementować polityki bezpieczeństwa, a także szkolić pracowników z zasad RODO.
Zarządzanie zmianą organizacyjną
Najważniejszy wniosek z obu wywiadów: AI to transformacja, nie upgrade. Dr Szczęsny podkreśla, by “nie traktować implementacji AI jako projektu czysto technologicznego, a postrzegać ją jako projekt głębokiej zmiany organizacyjnej, wymagającej zaangażowania całej firmy”.
Jak zacząć już dziś?
Implementacja AI w firmie to maraton, podczas którego trzeba pamiętać o zasadach:
- Zacznij od „dlaczego?” Określ konkretne potrzeby biznesowe.
- Myśl transformacyjnie. AI to zmiana organizacyjna, nie tylko technologiczna.
- Angażuj zespół. Sukces zależy od ludzi, nie od technologii.
- Eksperymentuj stopniowo. Małe projekty pilotażowe przed dużymi wdrożeniami.
- Inwestuj w bezpieczeństwo. Od początku buduj odpowiednie zabezpieczenia.
Jak podkreśla społeczność ekspertów skupiona wokół inicjatyw takich jak Business Programm AI, “tajemnicą” sukcesu jest edukacja i wymiana doświadczeń. AI nie zastąpi człowieka, a rozszerzy jego możliwości, jeśli podejdziemy do tego mądrze i systematycznie.