Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jak wyglądałoby połączenie świata gier wideo z rzeczywistym treningiem wojskowym? Okazuje się, że wojsko właśnie to robi, wprowadzając coś, co nazywa się „metaverse” – wirtualną przestrzeń, która wygląda i działa jak wieloosobowa gra wideo, ale służy do szkolenia żołnierzy w bardziej zaawansowany i interaktywny sposób. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji (AI) i rozszerzonej rzeczywistości (AR), ten nowy wymiar treningu wojskowego jest czymś czego nie znaliśmy wcześniej.
Metaverse wojskowe to nie tylko kolejna gra – to zaawansowany symulator, który pozwala żołnierzom na interakcję i trening z ich towarzyszami w czasie rzeczywistym, używając AI i AR. Dan Robinson, były pilot U.S. Air Force i założyciel firmy Red 6, która tworzy technologię szkoleniową AR, opisuje to jako „masową wieloosobową grę wideo rozgrywaną przez kilka dni”. Co to oznacza? Żołnierze mogą trenować w scenariuszach, które naśladują prawdziwe kampanie bojowe, ucząc się reagować na zmieniające się warunki i adaptować strategie w czasie rzeczywistym.
- Koszty i korzyści: Tradycyjne szkolenie pilotów myśliwskich jest niezwykle kosztowne – od 6 do ponad 10 milionów dolarów na pilota, nie wspominając o kosztach operacyjnych samolotów. Metaverse obniża te koszty, umożliwiając bardziej częste i zróżnicowane treningi bez dodatkowych kosztów operacyjnych.
- Szybka nauka: Symulacje AR pozwalają pilotom szybko uczyć się z konsekwencji swoich działań wojskowych. Jak mówi Robinson, po wykonaniu misji pierwszego dnia, „wróg” się dostosowuje, a następnie lecisz w misji drugiej. To szybkie tempo uczenia się jest nieosiągalne w tradycyjnych formatach treningowych.
- Przyszłość treningu: Wojsko już od lat wykorzystuje gry wideo i symulacje komputerowe do szkolenia. Ale metaverse to krok dalej – to środowisko, które nie tylko naśladuje rzeczywistość, ale także pozwala na ciągłą, synchroniczną interakcję i adaptację.
Więc, co to wszystko oznacza? Wyobraź sobie, że masz gogle, które przenoszą cię do świata, który wygląda jak najbardziej realistyczna gra wideo, jaką kiedykolwiek widziałeś. Tylko że to nie gra – to twoje następne szkolenie wojskowe. Dzięki czemuś, co nazywamy metaverse, wojsko przenosi trening na zupełnie nowy poziom. To jak wejście do filmu science fiction, ale wszystko dzieje się naprawdę.
Dzięki tej technologii, żołnierze mogą trenować razem z ludźmi z całego świata, w czasie rzeczywistym. To jak mieć globalny obóz treningowy w wirtualnym świecie. I co najlepsze? Szkolenia mogą być dostosowywane na bieżąco, co oznacza, że żołnierze będą lepiej przygotowani na wszystko, co może przynieść prawdziwy świat.
Dan Robinson, człowiek, który pomógł to wszystko zbudować, widzi ogromny potencjał. Mówi, że to dopiero początek i że możliwości są praktycznie nieograniczone. Możemy tylko zgadywać, co przyniesie przyszłość, ale jedno jest pewne: metaverse zmienia sposób, w jaki myślimy o szkoleniach wojskowych.
Podsumowując, metaverse to nie tylko kolejny fajny gadżet. To narzędzie, które może zrewolucjonizować sposób, w jaki wojsko się uczy, trenuje i przygotowuje do obrony. To jak otwarcie drzwi do nowego świata możliwości – i wszyscy jesteśmy zaproszeni, aby zobaczyć, co się stanie.