Raport AI Chamber 2025 rzuca nowe światło na poziom zaawansowania technologicznego małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) w regionie CEE. Badanie objęło ponad 3200 firm z 11 krajów, w tym z Polski, Czech, Słowacji, Rumunii, Bułgarii oraz państw bałtyckich. Wyniki pokazują, że choć większość przedsiębiorstw deklaruje wykorzystanie sztucznej inteligencji, to realne wdrożenia pozostają powierzchowne. Ograniczają się bowiem zazwyczaj do działań operacyjnych. Europa Środkowo-Wschodnia stoi dziś przed istotnym wyborem. Może albo zintensyfikować działania i postawić na strategiczne wykorzystanie AI, albo ryzykować pogłębienie cyfrowej przepaści względem reszty Europy i świata.
Kluczowe wnioski raportu AI Chamber 2025
Raport AI Chamber 2025 przynosi kilka istotnych wniosków dotyczących wdrożeń sztucznej inteligencji wśród małych i średnich przedsiębiorstw w Europie Środkowo-Wschodniej. Pierwszym zauważalnym trendem jest duża rozbieżność pomiędzy deklaracjami a faktycznym poziomem zaawansowania wdrożeń. Aż 75% ankietowanych firm deklaruje, że korzysta z narzędzi opartych na AI. Jednak jedynie co czwarta (25%) robi to na dużą skalę. Oznacza to, że dla większości przedsiębiorstw AI pozostaje na etapie eksperymentów lub bardzo ograniczonego zastosowania.
Estonia, Polska i Słowacja liderami AI w regionie
Wyraźnie widoczne są również różnice między poszczególnymi krajami regionu. Liderami w wykorzystaniu AI są Estonia, Słowacja i Polska, gdzie odpowiednio 75%, 70% i 65% firm planuje zwiększyć inwestycje w sztuczną inteligencję. Szczególnie Estonia wyróżnia się dojrzałością. Aż 67% tamtejszych firm zauważa pozytywny wpływ AI na swój biznes, a 65% zna unijne regulacje dotyczące AI. Tymczasem kraje takie jak Chorwacja czy Bułgaria pozostają w tyle, z niemal połową firm niezainteresowanych wdrażaniem technologii.
Raport podkreśla także, że AI generuje największą wartość biznesową w konkretnych obszarach. Najczęściej firmy wskazują na analizę danych (40%), automatyczne tłumaczenia (35%) oraz automatyzację powtarzalnych zadań (28%). Te obszary wskazują na pragmatyczne podejście MŚP do sztucznej inteligencji. Przedsiębiorstwa przede wszystkim oczekują od AI wymiernych korzyści.
Niewykorzystany potencjał strategiczny
Zdecydowanie mniej przedsiębiorstw wdraża rozwiązania AI w kluczowych strategicznych obszarach, takich jak rozwój nowych produktów, zarządzanie łańcuchem dostaw czy analizy predykcyjne. Wyjątkiem są tu bardziej dojrzałe technologicznie firmy z Estonii i Polski. Te bowiem aktywnie eksperymentują z bardziej zaawansowanymi narzędziami analitycznymi, jak predykcja zachowań klientów. Nadal jednak, jak zauważają eksperci, firmy z regionu CEE zbyt rzadko traktują AI jako źródło strategicznej przewagi.
Firmy wobec AI – od optymistów do cyfrowo wycofanych
Raport segmentuje MŚP w regionie na cztery grupy:
- „Świadomi z barierami” – firmy wdrażające AI, ale napotykające opór organizacyjny i regulacyjny.
- „Praktyczni optymiści” – gotowi wdrażać AI, lecz z ograniczoną świadomością regulacyjną.
- „AI obojętni” – brak wiedzy o korzyściach wynikających z wdrożenia AI.
- „Cyfrowo wycofani” – całkowicie ignorujący AI, uznający ją za zbędną.
Ważnym czynnikiem wpływającym na nastawienie do AI jest staż przedsiębiorstwa. Zdecydowana większość (69%) cyfrowo wycofanych firm działa na rynku od ponad dekady, podczas gdy młode firmy (poniżej 2 lat działalności) są częściej praktycznymi optymistami, aktywnie eksplorującymi zastosowania AI.
Bariery dla rozwoju AI – czynnik ludzki najważniejszy
AI Chamber wskazuje, że główne bariery we wdrażaniu AI to brak odpowiednio wykwalifikowanego personelu (40%), niski poziom zrozumienia korzyści płynących z technologii (30%) oraz opór pracowników wobec nowości (15%). Koszty technologii są coraz rzadziej wymieniane jako przeszkoda. Świadczy to o tym, że głównym wyzwaniem nie jest technologia, lecz ludzie.
Niska świadomość regulacji prawnych
Dużym problemem pozostaje niska znajomość unijnych regulacji AI Act, którą deklaruje tylko 39% użytkowników AI. W pełni gotowych do spełnienia wymogów jest zaledwie 8% firm, co może utrudnić rozwój technologiczny, zwłaszcza w kontekście rosnących wymogów prawnych. Kraje o najwyższej świadomości prawnej to Czechy i Polska, natomiast najsłabiej pod tym względem wypada Chorwacja (zaledwie 13% świadomych firm).
AI – narzędzie konkurencyjności czy zagrożenie dla MŚP?
Raport AI Chamber potwierdza, że poziom wdrażania AI silnie koreluje z wielkością firmy. Najbardziej zaawansowane wdrożenia dotyczą firm średniej wielkości (50-250 pracowników), które dysponują odpowiednimi zasobami organizacyjnymi, strategicznymi i kadrowymi. Mikroprzedsiębiorstwa (do 10 pracowników) często pozostają poza głównym nurtem, co może zwiększać ich dystans technologiczny do największych graczy na rynku.
Z drugiej strony aż 61% pracowników, szczególnie w Polsce i Czechach, aktywnie szuka sposobów wykorzystania AI w swojej codziennej pracy. Świadczy to o rosnącej świadomości korzyści, ale też pokazuje konieczność stworzenia lepszego systemu wsparcia i edukacji pracowników w tym zakresie.
Branże najbardziej otwarte na AI
Sztuczna inteligencja najlepiej przyjęła się w sektorze usług, gdzie ponad 70% firm uważa ją za efektywne narzędzie wsparcia biznesu. Wysoka otwartość panuje również w przemyśle i produkcji (66%), ze względu na możliwość automatyzacji procesów powtarzalnych. Najbardziej sceptyczny jest sektor handlu detalicznego, gdzie mniej niż połowa firm widzi realne korzyści z wdrożeń AI.
Wnioski i rekomendacje z raportu AI Chamber 2025
Tomasz Snażyk, prezes AI Chamber, podkreśla, że wdrażanie sztucznej inteligencji wymaga nie tylko technologii, ale przede wszystkim odpowiednio rozwiniętej kultury organizacyjnej i przemyślanej strategii. Aby Europa Środkowo-Wschodnia mogła osiągnąć przewagę konkurencyjną, potrzebne jest wsparcie edukacyjne oraz regulacyjne ze strony państw i instytucji unijnych.
Kluczową rekomendacją raportu jest intensyfikacja inwestycji w kapitał ludzki, podnoszenie kwalifikacji technologicznych zespołów oraz lepsza komunikacja korzyści płynących z wdrażania AI. Tak aby MŚP z regionu będą mogły przejść z fazy powierzchownych eksperymentów do strategicznych, szeroko zakrojonych wdrożeń.
Raport AI Chamber 2025 – podsumowanie
Region Europy Środkowo-Wschodniej stoi na rozdrożu. Opcje są dwie – albo wykorzysta obecne okno możliwości i aktywnie zaangażuje się w globalny trend cyfrowej rewolucji, albo ryzykuje pogłębianie technologicznych i gospodarczych nierówności. Dla rządów i instytucji unijnych oznacza to pilną potrzebę wsparcia regulacyjnego i edukacyjnego. Pomogłoby to regionowi CEE uniknąć cyfrowego wykluczenia i umocnić swoją pozycję na globalnym rynku technologicznym.
Przeczytaj także: Grok AI obraża polskich polityków i szokuje językiem nienawiści


