Nowe badanie pokazuje, że prawie 60% Brytyjczyków popiera regulacje dotyczące stosowania AI w miejscach pracy, aby chronić miejsca pracy. Teknologie takie jak ChatGPT stają się coraz bardziej obecne w biurach, zwiększając potrzebę rządowej ingerencji.
Poparcie dla regulacji AI w miejscach pracy przez rząd: wyniki badania
Blisko 60% osób popiera regulacje rządu UK dotyczące stosowania generatywnych technologii AI, takich jak ChatGPT, w miejscu pracy w celu ochrony miejsc pracy – wynika z badania.
W miarę jak czołowe postacie w branży technologicznej apelują o ograniczenia w szybkim rozwoju AI, badania przeprowadzone przez związek zawodowy Prospect wskazują na silne poparcie społeczne dla regulacji.
W badaniu przeprowadzonym wśród ponad 1000 osób w zeszłym miesiącu, 58% zgodziło się, że „rząd powinien ustalić zasady dotyczące stosowania generatywnej AI w celu ochrony miejsc pracy”. Tylko 12% stwierdziło, że rząd nie powinien interweniować, ponieważ „korzyści prawdopodobnie przewyższą jakiekolwiek koszty”.
Rosnące zastosowanie AI w miejscach pracy
Pracodawcy od dłuższego czasu korzystają z różnych form AI – m.in. do wyznaczania celów, a także podejmowania decyzji o zatrudnianiu i zwalnianiu – ale znaczenie tych technologii wzrosło dramatycznie od momentu premiery ChatGPT, który zdobył 100 milionów użytkowników w ciągu dwóch miesięcy od uruchomienia.
Analitycy z Goldman Sachs niedawno zasugerowali, że AI może ostatecznie zastąpić 300 milionów miejsc pracy – do jednej czwartej globalnej siły roboczej – chociaż wiele z nich zastąpione będzie nowymi miejscami pracy wymaganymi do pracy w tandemie z technologią.
Obawy pracowników i rola regulacji
Prospect reprezentuje wykwalifikowanych pracowników, takich jak naukowcy i inżynierowie. Andrew Pakes, zastępca sekretarza generalnego związku, stwierdził, że wielu pracowników już teraz doświadcza pewnej formy AI poprzez zautomatyzowane podejmowanie decyzji, często w połączeniu z nadzorem w miejscu pracy.
„Jest to ukryte podejmowanie decyzji za pomocą oprogramowania do nadzoru i wielu narzędzi AI, które powoduje u pracowników niepokój, jak decyzje są podejmowane” – powiedział.
Badanie wykazało również, że 71% pracowników byłoby niekomfortowo z monitorowaniem ich ruchów w pracy, a 59% z monitorowaniem używania klawiatury podczas pracy zdalnej.
Potrzeba kontroli danych pracowników
TUC apeluje o ograniczenia w sposobie, w jaki pracodawcy gromadzą i wykorzystują dane o swoim personelu, które mogą być następnie wprowadzane do zautomatyzowanych decyzji.
Mary Towers, która kieruje pracami TUC nad AI w miejscu pracy, powiedziała podczas niedawnego posiedzenia komisji House of Lords: „Dane to kontrola, dane to wpływ, dane to ścieżka, którą pracownicy muszą wytyczyć do sprawiedliwych warunków pracy”.
Ostrzegła, że AI mogło by być „używane do intensyfikacji pracy do poziomu, który staje się niewykonalny”. TUC apeluje, aby pracownicy byli informowani o tym, jakie dane są o nich gromadzone i jak są wykorzystywane.